Błogosławiona Maria Teresa Ledóchowska
Błogosławiona Maria Teresa Ledóchowska
6 lipca wspominamy w liturgii bł. Marię Teresę Ledóchowską, sodaliskę, wybitną misjonarkę, założycielkę Sodalicji św. Piotra Klawera (później przekształconej w Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Klawerianek).
Maria Teresa przyszła na świat w 1863 r. w Austrii, w słynnej, silnie związanej z Polską rodzinie Ledóchowskich. Otrzymała gruntowne wykształcenie i znakomite wychowanie religijne. Jej rodzice byli ludźmi głęboko wierzącymi, a świadectwo ich wiary zaowocowało potem w życiu potomstwa. Młodsza siostra Marii Teresy to św. Urszula Ledóchowska, założycielka urszulanek szarych, natomiast brat Włodzimierz był generałem jezuitów.
W wieku 22 lat Maria zachorowała na ospę. Była to wówczas niezwykle groźna choroba. I co prawda sama Maria wyzdrowiała, ale zaraził się od niej ojciec i zmarł. Było to dla niej wstrząsające przeżycie, które w pewnym sensie na nowo ukształtowało jej wiarę. Stwierdziła, że chce „uczynić coś wielkiego dla Pana Boga". W 1885 r. objęła posadę na Dworze Księżnej Alicji Toskańskiej w Salzburgu. Jako dama dworu miała wiele zajęć i obowiązków, ale nie zaniedbywała życia duchowego. Tam zetknęła się z misjonarkami franciszkańskimi i to od nich pierwszy raz usłyszała o misjach. Postanowiła poświęcić się całkowicie misjom afrykańskim i walce z niewolnictwem. Zrezygnowała ze stanowiska damy dworu i zamieszkała u sióstr szarytek w Salzburgu.
Założyła Sodalicję św. Piotra Klawera dla Misji Afrykańskich. Piotr Klawer był hiszpańskim jezuitą, misjonarzem i apostołem niewolników w XVII w. Maria posiadała talent literacki i postanowiła go wykorzystać do propagowania misji. Założyła czasopsimo Echo z Afryki (podtytuł: „Pismo miesięczne ilustrowane dla popierania zniesienia niewolnictwa i dla rozszerzenia misji katolickich w Afryce"), w którym publikowała artykuły na ten temat. Stopniowo przyłączały się do niej kobiety, które były chętne do współpracy w jej dziele. W końcu Maria założyła zgromadzenie zakonne, zatwierdzone przez papieża Leona XIII.
„Zadaniem mego życia i Zgromadzenia, do którego należę, jest budzić coraz większe zainteresowanie misjami i zakorzenić je we wszystkich sercach" - pisała nasza bohaterka. Jej działalność była niezwykle, jak na tamte czasy, nowoczesna i prowadzona z rozmachem. Rozumiała ogromne znaczenie środków masowego przekazu w ewangelizacji, organizowała kongresy i konferencje, otwierała drukarnie.