Strona główna  /  Kronika Federacji  /  Rok 2023  /  Relacja ze Spotkania Plenarnego ORRK

Relacja ze Spotkania Plenarnego ORRK

Kontynuujemy relację ze Spotkania Plenarnego Ogólnopolskiej Rady Ruchów Katolickich (ORRK), które odbyło się 18 listopada br. w Warszawie. O. Adam Schulz mówił tam m.in. o tym, jak wygląda droga powołania osoby świeckiej.

Podkreślił, że miejscem rozwoju laikatu jest świat. Kościół ma im tylko pomagać. Apostolstwo świeckich to jest wydobywanie w sprawach świeckich utajonych energii i łask, które już są dane i wyjednane nam przez Jezusa na Krzyżu. Teraz trzeba te łaski przyjąć i realizować w rodzinie, pracy, w życiu społeczno-politycznym.

- Istnieje różnica między wspólnotą ludzi świeckich, a wspólnotą zakonną. I trzeba ją podtrzymywać, bo ona wynika ze specyfiki powołania zakonnego i świeckiego. Życie wspólnot świeckich kształtowało się przez wieki głównie na bazie wspólnot zakonnych. To był wzorzec. Stąd było to takie rozwodnione życie zakonne dla świeckich. Zakonnik w swoim życiu powinien się dystansować od świata. Tymczasem dla świeckich to właśnie świat jest głównym miejscem rozwoju duchowego i spotkania z Bogiem. Każda nasza wspólnota jest miejscem, gdzie intensywnie rozwijamy Królestwo Boże – mówił o. Adam.

Prelegent wymienił cztery rodzaje wspólnot świeckich:

- wspólnota, która bardziej nastawiona jest, aby pomagać świeckim w życiu w świecie w duchu Ewangelii,

- wspólnota bardziej nastawiona na tworzenie parafii,

- wspólnota, która pomaga żyć i apostołować w świecie, a zarazem trochę pomaga przy parafii,

- wspólnota zamknięta na świat i na parafię.

- Świecki to nie jest duchowny – zaznaczył o. Schulz. - Świecki, szukając Królestwa Bożego, zajmuje się sprawami świeckimi i kieruje nimi po myśli Bożej. Trzeba szukać i rozwijać Królestwo Boże. Dla świeckich jest to istotne, bo dziś osobista relacja z Bogiem, choć jest ważna, nie wystarczy. Musisz odwoływać się do Boga, który jest obecny w świecie. Wspólnoty świeckich głównie powinny zajmować się światem, być Kościołem w świecie. I zajmować się Królestwem Bożym.

A gdzie je można znaleźć?

- największym polem rozwoju Królestwa Bożego jest cały świat. On jest odkupiony przez Jezusa;

- Kościół. Podstawowe zadanie Kościoła to rozwijanie Królestwa Bożego i formacja, aby ludzie umieli w nim funkcjonować. Kościół oczywiście pomaga w tym przez sakramenty, słowo, nauczanie;

- Królestwo Boże jest we mnie. Rozwija się w moim sercu. I wszędzie tam, gdzie jest miłość, bezinteresowność, to może być już przejaw Królestwa Bożego obecnego we mnie.

- Świat jest przestrzenią zjednoczenia z Bogiem dla świeckich. Tkwiąc w samym sercu świata człowiek świecki działa na wzór ewangelicznego zaczynu. Otwiera przestrzenie świeckie na obecność Boga. Ale te przestrzenie nadal pozostają świeckie. Dzięki temu rzeczywistość jest o wiele bogatsza. Każda praca, działanie świeckie, otwarte na Boga, sprawowane w duchu miłości, jest realizacją budowania Królestwa Bożego – zaznaczył prelegent.

O. Adam wyróżnił następujące sposoby apostolstwa świeckich:

Po pierwsze, jest to apostolstwo poprzez samą obecność w świecie. Wszędzie, gdzie pojawia się świecki, jest to czas uświęcania. Bo w każdym z nas Duch Święty pracuje i przez z nas emanuje na innych.

Po drugie, jest to apostolstwo przez pracę. To miejsce zjednoczenia z Bogiem. Ważny jest profesjonalizm. Każde działanie powinno być według najlepszych standardów i wiedzy w danej dziedzinie. Ważna jest również etyczność, bo każde działanie powinno być zgodne z wymogami moralnymi, etycznymi. Istotne jest oczywiście również zaangażowanie duchowe, czyli zjednoczenie z Bogiem w działaniu i pracy.

Po trzecie, jest to apostolstwo przez relacje międzyludzkie. Jezus wielokrotnie wskazywał, że w Królestwie Bożym są inne standardy niż w świecie. Z tymi relacjami jest teraz duży problem, bo Polska jest strasznie skłócona. Świeccy muszą pomagać ludziom spotykać się i jednoczyć, pomimo różnic politycznych. To jest obecnie wielka misja. Każdy może mieć swoje poglądy, ale ważne jest, żeby to nie niszczyło relacji międzyludzkich w rodzinie, pracy, wspólnocie.

Po czwarte, jest to podjęcie modlitwy za innych, znoszenie cierpienia, głoszenie Dobrej Nowiny. Ważne jest otwarcie na dobro w drugim człowieku. Ograniczenie plotkowania, obmawiania, osądzania.