Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (Boże Ciało)
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (Boże Ciało)
W czwartek 4 czerwca obchodzimy uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (Boże Ciało).
W XIII w. bł. Julianna z Cornillon przeżyła objawienie jasnej tarczy księżyca z wyraźnie zarysowaną ciemną plamą. Zinterpretowano to później jako wskazanie na brak wśród świąt kościelnych specjalnej uroczystości ku czci Najświętszego Sakramentu. W 1264 r. papież Urban IV wprowadził taką uroczystość dla całego Kościoła.
Podstawą tej uroczystości jest wiara Kościoła w realną obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Podkreślmy, że realną, a nie symboliczną! Opłatek, po wypowiedzeniu przez kapłana słów przeistoczenia, mocą Ducha Świętego staje się Ciałem Pana Jezusa, a wino Jego Krwią. Pan Jezus jest obecny cały i żywy w każdej, widzialnej cząstce konsekrowanej Hostii. Podobnie wino po konsekracji staje się Krwią Pana Jezusa i jest On obecny cały i żywy w każdej kropli. Dlatego tam, gdzie jest prawdziwe Ciało Chrystusa, jest równocześnie i Jego Krew, a tam gdzie jest Jego Krew, jest i Jego Ciało. Przystępując do Komunii św. spożywamy zwykle tylko Ciało Chrystusa, ale jest to cała osoba Pana Jezusa, z Ciałem i Krwią.
Warto mieć ciągle świadomość Kogo przyjmujemy w Eucharystii i Kto jest cały i żywy w białej Hostii! Tą prawdą warto też dzielić się z innymi i stąd pojawił się zwyczaj uroczystych procesji do czterech ołtarzy. - Kiedy Msza św. się kończy, następuje posłanie - „Idźcie w pokoju Chrystusa", „Idźcie ofiara spełniona". To „idźcie" Kościół rozumiał zawsze jako: „zanieście" doświadczenie tego, co tutaj przeżyliście, doświadczenie spotkania z Chrystusem w waszą codzienność. Procesja eucharystyczna jest świadomym wyjściem z kościoła i wejściem w taki świat, jakim on jest. W świat, który zawsze potrzebuje świadectwa. Czy idzie osiedlem, czy też wioską, zawsze przenika życie, codzienność Bożą obecnością i tam wnosi Chrystusa - tłumaczył kiedyś w wywiadzie dla Tygodnika Niedziela znany liturgista ks. Józef Górzyński (dziś arcybiskup koadiutor archidiecezji warmińskiej).