24. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę
24. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę
24. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę odbyła się 12 i 13 lipca. Hasłem spotkania były słowa kard. Stefana Wyszyńskiego: „Po Panu Bogu najbardziej kocham Polskę".
Głównym punktem pielgrzymki była uroczysta Msza św., której na jasnogórskim szczycie przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga. Koncelebrowali m.in.: abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, bp Ignacy Dec, ordynariusz świdnicki, bp Jan Wątroba, ordynariusz rzeszowski i bp Edward Janiak, ordynariusz kaliski.
W homilii abp Dzięga nawiązał do hasła pielgrzymki i podkreślił, że „kochanie Polski ponad wszystko, po Bogu, to bardzo trudny, ale realny i dzisiaj program". - Miał rację Prymas Tysiąclecia, kiedy nauczał: mądrość ludzka wymaga, żeby wobec przeszłości stawać zawsze z głęboką pokorą i szacunkiem. Trzeba ukochać każdy fragment dziejów ojczystych, najpierw je poznać, wydobywać z nich przede wszystkim to, co urodziło się z prawdy, z miłości i sprawiedliwości. Tylko to bowiem tworzy prawdziwe dzieje narodu, przechodzi do przeszłości, jest błogosławieństwem, radością, pokarmem, chlebem dla narodu idącego w przyszłość, jest umocnieniem - mówił arcybiskup. Podkreślił, że naród mający ambicję trwać, musi posilać się nie błędami, upadkami i grzechami przeszłości, ale zdrowymi i żywymi mocami życia narodowego i katolickiego. Wśród licznych problemów polskich rodzin metropolita szczecińsko-kamieński wymienił podpisaną przez prezydenta konwencję ws. przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet oraz niekorzystne procedury, na skutek których rodzice tracą prawo do wychowywania swoich dzieci. Za zbrodniczą uznał także przeforsowaną przez obecną koalicję rządzącą ustawę o in vitro. - Przychodzimy dzisiaj z bólem dotyczącym ostatnich dni, niemal ostatnich godzin. Tyle głosów rozsądku wypowiedziano bowiem na temat in vitro. Dlaczego głusi pozostaliście wy, którzy tę ustawę wprowadzacie do polskiego systemu prawa i do polskiego życia? Dlaczego głusi jesteście na głos rozumu, na argumenty racjonalne, kto was ogłuszył? Jak można napisać w ustawie, że dziecko poczęte i żyjące jest zlepkiem komórek? To boli, dziwi i zaskakuje. Gdybyście przygotowali tę ustawę - nawet niegodziwą - byłaby ona kwestią sumienia dla ludzi wiary. Wy przygotowaliście jednak ustawę zbrodniczą, bo odmawia się w niej człowieczeństwa żyjącemu i poczętemu człowiekowi. Wy przygotowaliście ją zbrodniczo, bo można ludzi bezkarnie zabijać tylko dlatego, że jakiemuś profesorowi w laboratorium dziecko się nie udało, jest chore czy źle się rozwija. To jest czysta eugenika, to jest zbrodnia - mówił abp Dzięga.