Abp Wojciech Polak
Abp Wojciech Polak, dotychczasowy sekretarz Episkopatu Polski, został nowym metropolitą gnieźnieńskim i Prymasem Polski.
Ma 49 lat i jest jednym z najmłodszych biskupów w Polsce. Jednocześnie teraz, jako kustosz relikwii św. Wojciecha w Gnieźnie posiada tytuł Prymasa i zachowuje honorowe pierwszeństwo wśród biskupów. Uwarunkowania historyczne spowodowały, że przez wiele lat Prymas Polski rezydował w Warszawie, był jednocześnie arcybiskupem Warszawy i Gniezna (do 1992 r.), przewodniczącym Episkopatu Polski (do 2004 r.) i legatem papieskim (dopiero w 1989 r. mianowano w Polsce nuncjusza). Posiadał więc ogromną władzę, wielki autorytet, był prawdziwą głową polskiego Kościoła. Dziś te funkcje są rozdzielone, a samo prymasostwo nie wiąże się z żadną władzą. Związane jest z Gnieznem i to właśnie tam pracuje i mieszka Prymas. Dlatego zmieniło się też znaczenie tego tytułu i jego postrzeganie.
Jednak cały czas jest to tytuł niezwykle ważny, wyjątkowy, podkreślający wagę jaką ma w Polsce metropolia gnieźnieńska. To pierwsza stolica metropolitalna w naszej Ojczyźnie. Tam czczone są relikwie św. Wojciecha, biskupa i męczennika, pierwszego Patrona Polski. Są one jednym z największych skarbów naszego Narodu.
Abp Polak wraca do siebie, bowiem archidiecezja gnieźnieńska jest jego macierzystą diecezją. Tam przyjął święcenia kapłańskie (w 1989 r. w Gnieźnie), tam pracował jako wikariusz, a później prefekt, rektor i wykładowca seminarium duchownego. Tam wreszcie został mianowany biskupem pomocniczym i przyjął święcenia biskupie (w 2003 r. w Gnieźnie). W 2011 r. został wybrany sekretarzem generalnym Episkopatu Polski. Zamieszkał w Warszawie, w budynku Episkopatu przy Skwerze kard. Wyszyńskiego.
Dał się poznać jako człowiek bardzo skromny, pracowity, życzliwy, otwarty na ludzi. Chętnie spotykał się z dziennikarzami, zawsze miał dla nich czas, rozumiał ich pracę i logikę działania mediów. Zapraszał ich na wspólne spotkania przy herbacie, rozmawiał, słuchał i odpowiadał na pytania. Ale zapraszał do siebie również innych ludzi. Np. w 30 - lecie budynku Episkopatu zorganizował Dzień Otwartych Drzwi. Sam przyjmował wycieczki i oprowadzał je po budynku. Często spotykał się również z politykami, gdyż brał czynny udział w pracach Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu. Pracował również w Kościelnej Komisji Konkordatowej.
Jednak najcięższa praca sekretarza Episkopatu wiąże się z koordynacją prac tego gremium. Jest to wielka ilość zadań, bez których trudno byłoby o sprawną pracę. To właśnie bp Polak pisał np. propozycje telegramów, oświadczeń, komunikatów, opracowywał szereg dokumentów Episkopatu.
Delegaci obradujący na Zjeździe Delegatów Federacji Sodalicji Mariańskich w Polsce w dniu 17 maja 2014 r. wystosowali list do nowego Prymasa Polski z zapewnieniem o otoczeniu osoby Ks. Prymasa modlitwą a jednocześnie stałą gotowością do podejmowania przez Sodalisów różnych zadań w Kościele i w świecie, działając w oparciu o nauczanie Kościoła i pozostając w stałej łączności z hierarchami.