Rozpoczęcie nowego roku szkolnego na Ogrodowej
1 września Mszą św. w kościele parafii św. Andrzeja Apostoła przy ul. Chłodnej w Warszawie rozpoczął się nowy rok szkolny 2021/2022 w Katolickim Zespole Edukacyjnym Federacji Sodalicji Mariańskich.
Było to już 31. rozpoczęcie roku w naszych szkołach sodalicyjnych. Mszę św. odprawił o. Emilio de Cardenas, Asystent Kościelny Federacji SM w Polsce i opiekun duchowy szkół. W homilii opowiedział o jednym dniu z misji Jezusa Chrystusa w Kafarnaum. Opierając się na Ewangelii św. Łukasza widzimy naszego Zbawiciela na modlitwie, w domu Szymona Piotra uzdrawiającego jego teściową, spożywającego posiłek, a potem uzdrawiającego wielu chorych przybyłych z okolicy. W końcu znowu widzimy Jezusa modlącego się.
- Jezus jest w synagodze, domu prywatnym, na ulicy. Jest z ludźmi w każdym miejscu, gdzie żyją. Obiecał, że będzie z nami we wszystkie dni aż do końca świata. Jest również z nami wcześnie rano w domu, w drodze do szkoły, w szkole i po lekcjach. Przez cały dzień i noc. Czy uczysz się, czy bawisz, czy śpisz, Jezus jest z tobą i nigdy cię nie opuszcza. To wielka radość dla nas, że mamy tak blisko Jezusa - mówił o. Emilio. Dodał, że Patronem naszej szkoły podstawowej jest nowy Błogosławiony kard. Stefan Wyszyński. Życzył, aby jego beatyfikacja przyniosła nam wszystkim wielkie owoce głębokiej wiary i świętości.
Do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia nawiązał również pod koniec Mszy św. dyrektor szkoły Grzegorz Baran. - Kiedy 31 lat temu zakładana była nasza szkoła, już wtedy przyświecała myśl i pragnienie, aby Patron naszej szkoły, Prymas Tysiąclecia, został wyniesiony na ołtarze. Mamy jeszcze możliwość spotykać ludzi, którzy osobiście znali Księdza Prymasa, rozmawiali z nim, wzrastali u jego boku. To wielki dar - podkreślił Grzegorz Baran.
Powiedział, że w rozpoczętym roku szkolnym w pracy z uczniami nauczyciele będą odwoływać się często do zawołania biskupiego kard. Stefana Wyszyńskiego „Per Mariam Soli Deo". - To będzie też hasło w naszej pracy formacyjnej i duszpasterskiej. Prymas wszystko postawił na Maryję. Co to znaczyło dla niego i co to może znaczyć dla nas? Będziemy starali się rozważać te słowa i wprowadzać je w czyn. Abyśmy my również, w naszej szkole sodalicyjnej, wszystko stawiali na Maryję - mówił Grzegorz Baran.